Forum Przytuliska u Wandy

magdina

Kochani prosimy o pomoc w promowaniu schroniska! bo jak widac mało kto zagląda na stronę a P.Wandzie na pewno będzie miło jesli nowe osoby zainteresuja sie losem jej oraz jej podopiecznych!!

pozdrawiam

Piotr · Gość

P.Wanda jest na tyle silna, że sama sobie umie poradzić bez niczyjej pomocy. Przestańcie ściemniać! Bo sam widziałem jak Pani Wanda sobie niezle radzi. A wy tylko wyłudzacie od ludzi niepotrzebne pieniądze za które udajecie że pomagacie a tak naprawde zbieracie je dla waszej satysfakcji i zaspokojenia własnych potrzeb a nie tych biednych zwierzatek!

Monika

nie wiem ale ja nie dostaje zadnych pieniedzy!! i robie to z wlasnej woli bez korzysci dla mnie tzn ja sie ciesze z tego ze pomagam!!! i prosze czegos takiego nie wypisywac!! to prawda ze Pani Wanda daje sobie rade ale to nie znaczy ze mamy jej nie pomagac!!! czasami kiedy dzwonie do niej mowi ze nie ma juz sily bo ile mozna! przyjezdzamy jak tylko mozemy i jak jezdzimy do Ruśća to razem karmimy psy i Pani Wanda " wykorzystuje" nas na max`a.! Very Happy

oczywiscie nie mamy Jej tego za zle bo po to jestesmy.!

pozdrawiam.

ania

Tak Pani Wanda radzi sobie dobrze, ale praktycznie o wszystko musi walczyć!!A skoro Pan Panie Piotrze tyle wie o Pani Wandzie to powinien Pan też wiedzieć, że ma pewne problemy ze zdrowiem. Dlatego nie można zostawić wszystkiego na jej głowie. Zajmować się 150 psami (karmić, sprzątać, dbać) to już jest praca na całą dobę. A gdyby do tego miała jeszcze zajmować się promowaniem schroniska to chyba doba dla Niej musiałaby trwać nie 24 a 48 godzin.
Stroną Przytuliska u Wandy nie zajmuję się żeby mieć z tego jakiekolwiek korzyści materialne - to nazywa się wolontariat. Pomagając Pani Wandzie pomagamy właśnie tym przygarniętym przez nią zwierzętom.
P.S. Może uda wygospodarować się nam kilka dni wolnego w polowie pazdziernika, by pojechać do Ruśca z aparatem i skompletować galerię zwierząt. Smile

Piotr · Gość

Witam wszystkich odwiedzajacych te stronke, ciesze sie ze tu trafiliście bo mozna się tu wiele ciekawych rzeczy dowiedziec o działalnosci Pani Wandy, i musze przyznac ze jest tu wypisane wiele prawdy. napewno pani wanda ucieszy sie jak zobaczy ze nowe osoby odwiedzaja jej stronke i pomysli sobie ze moze pozna kolejnych naiwniakow od ktorych mozna wyciagnac jakis grosik, w koncu kazdy sie przyda! Bo przeciez jak łatwiej sie czegos dorobic jak wyciagnac od kogos a przy tym wykorzystac dzieci wmawiajac im ze pomagaja biednym zwierzakom ktore by chcialy miec tak dobrze jak pani wanda, ktory z nich nie zamienilby swojego kojca na taki dom jaki ma wlascicielka... ach one moga tylko o tym pomarzyc... poniewaz niektorzy nie doceniaja ich cierpienia i tylko czerpia z tego korzysci zamiast starac sie im pomoc. Bo prawda jest taka ze gdyby naprawde chcialoby sie im pomoc za te wszystkie otrzymane pieniadze mozna by wiele zrobic dla nich ale po co skoro one moga byc na dworze a przeciez włascicielowi takiej powaznej instytucji to przeciez nie przystoi! No wszyscy juz wiemy ze pani Wanda jest silna radzaca sobie kobieta, bo jest kobieta zyjaca na czasie! Tak tak. wie jak wykorzystac wszystkie fundusze, szkoda ze nie na okreslony cel, ale dlaczegomialaby to robic skoro przyjda dzieci i bedzie je mozna pogonic do pracy a wtedy wszystko sie wyrowna! I nikt sie nie dowie! No i nie ma w tym nic dziwnego ze pani Wanda moze chorowac bo przeciez ile to nerwow kosztuje ciagłe pilnowanie dzieciakow i uganianie sie za nimi czy wszystko robia tak aby sprawialo pozory ze jest oki!!!
I najlepiej co wychodzi pani Wandzie to robienie dobrej miny do złej gry!
Pozdrawiam

metyl · Gość

Piotrze, musze pryznac Ci racje! w tych kilku słowach opisales wszystko, podziwiam Cie ze tak napisałem ale najwazniejsze jest to zeby mowic jak jest a nie owijac w bawełne! i zastanawiajace jest to ze ludzie sa tak naiwni i nie przekonaja sie samijak jest i jak wszystko wyglada tylko daja własne pieniadze po to aby pomuc a ktos zamiast to wykorzystac w przeznaczonym na to celu przygarnia to dla siebie i zamiast pomagac biednym psiakom wydaje to na własne cele. takze mysle ze najpierw dobrze by było sie przekonac na co wydawane sa te pieniadze, bo kazdy chce pomuc tym zwierzakom. ale najgorsze jest to ze jeszce dzieci ktore pomagaja sa wykorzystywane na "maxa" po to by zrobic za kogos a nie pomagac!

ania

To proszę powiedzieć mi czego to Pani Wanda dorobiła się prowadząc to Przytulisko? Dlaczego jest tak mało osób pomagających bezdomnym, porzuconym zwierzętom właśnie w taki sposób jak robi to Pani Wanda? Przez ile lat mieszkała w Sycynie w drewnianym domku bez ogrzewania, bieżącej wody?! Skoro twierdzi Pan, że to taki dochodowy interes to może mała zamiana miejsc z Panią Wandą?? Czy wie Pan ile kosztuje dzienne utrzymanie choćby 40 psów i ile jest przy nich pracy?? Ja to wiem.
A poza tym osobą naiwną nie jestem, a tym bardziej dzieckiem. W Przytulisku nikt nikogo do pracy nie zmusza. To co robię, robię dobrowolnie i żałuję jedynie, że mogę tak mało pomóc. Dziewczyny będące wolontariuszkami gdyby nie chciały pomagać to by tego nie robiły. Przecież każdy kto chce może przyjechać do Przytuliska w Ruścu zobaczyć w jakiej kondycji są psy, jak wyglądają kojce i praca przy psach.
Znam Panią Wandę ładnych kilka lat i wiem, że całe jej życie podporządkowane jest zwierzętom. Wiem także, że nie ma wielu osób, które znalałyby tyle odwagi i siły w sobie, żeby robić to co Ona robi dla porzuconych i bezdomnych zwierząt!!

Monika

taak taak oczywiscie sa naiwni ze pomagaaja!!! ludzie przestance gadac takie bzrudy bo zaraz nie wiem co zrobie!!! nie rozumeicie tego ze pomoc jest potrzebna! Mad

jezeli Pani Wanda jest tak zla jak wy to uwazacie to dlaczego nie pojedziecie do schroniska i nie powiecie jej tego w twarz??!!! bo sie boicie taka jest prawda!!! latwo jest napisac cos przez internet i kogos bezprawnie oczerniac!!!! Jak widac to nie wszyscy wiedza ze Pani Wanda nie ma za bardzo gdzie mieszkac!!! a tam gdzie mieszkala to sama sie dorobila tego co miala.! gdyby nie schronisko zylaby teraz w luksusie ale nie ona wolala pomagac innym!!! wiec najpierw sie zastanowcie co piszecie a potem wygadujcie!! a ja chce zeby P.Wanda wykorzystywala mnie na max`a bo po to rok temu przybylam do schroniska zeby pomagac a nie sie wymadrzac!!!

magdina

magdina

Monika

no Madziu ostatnio tez karmimy psy i sprzatamy kojce RAZEM z Panią Wanda. i nie jestesmy juz dziecmi. !!! bo juz potrafimy byc odpowiedzialne i podejomwac wazne decyzje.!!!
jezeli tak bardzo zalezy na tym aby pisac takie rzeczy o Pani Wandzie i o schronisku to moze sie spotkamy i omowimy pare niewyjasnionuch i absurdalnych spraw???!!! Mad

Gość

latwo jest napisac cos przez internet i kogos bezprawnie oczerniac!!!! Jak widac to nie wszyscy wiedza ze Pani Wanda nie ma za bardzo gdzie mieszkac!!! a tam gdzie mieszkala to sama sie dorobila tego co miala.! gdyby nie schronisko zylaby teraz w luksusie ale nie ona wolala pomagac innym!!! wiec najpierw sie zastanowcie co piszecie a potem wygadujcie!!

Moniko! Pamiętam, jak jeszcze nie tak dawno temu, to ty brałaś udział w oczernianiu ludzi, o których nic nie wiedziałaś. Nie rozpoznałabyś ich stojąc metr od nich. Skąd ta nagła zmiana?
Punk widzenia zależy od punktu siedzenia, prawda? Smile

P. Wanda żyłaby w luksusie, gdyby nie schronisko? Ciekawe, jak ze skromnej renty, byłaby w ogóle w stanie przeżyć i utrzymać duży dom?

Monika

to prawda moze powiedzialam na kogos pae zlych slow ale jak sie teraz okazuje slusznie.! Pani Wanda utzymala by ten dom gdyz miala by oszczednosci, ktore wczesniej wydala na schronisko.!

Piotr · Gość

Moniko!

Zanim coś napiszesz to zastanów się dwa razy. Ja znam troche dłużej P.Wande i z tej swojej małej renty nie wiem czy byłaby wstanie utrzymać ten swój dom, którego się dorobiła. Podejrzewam, ze musiała by do niej wyciągnąć rękę córka i jej pomóc jeśli by mogła. Nie wiem jak długo pomagasz na ''maxa'' P.Wandzie, ale przekonany jestem, że krótko. Pewnie od jakiegoś roku a może dłużej...tylko wiedz jedno, że rok nie wystarczy aby dobrze poznać P.Wande. Jeszcze wspomnisz moje słowa i być może zrozumiesz wiele rzeczy. Póki co pij mleko póki ciepło i ucz się od niej jak najwięcej. Tylko nie oczerniaj ludzi, których tak naprawde nie znasz ani nie widziałaś na oczy!!!!!!!! A nawet jeśli widziałaś to nie masz prawa się tak do nich odnosić bo jesteś smarkata. Nie dorastasz nam do pięt!
Pozdrawiam

Fundacja · Gość

Przerażające! Całkiem przypadkowo dzisiaj dowiedziałam się o tak absurdalnych bzdurach jakie piszą ludzie nie mający za grosz ambicji i honoru. Chciałabym podziękować tym, którzy starali się wyjaśnić te obrzydliwe bzdury. Nie służy to dobru ani zwierzętom ani ludziom. Z uwagi na to nie będę dyskutować z ludźmi absolutnie nie znającymi ani sprawy, sytuacji, faktów itp. Informuję te osoby, które zagolopowały się by ranić innych, że nie posiadam luksusowego domu, mieszkam w baraku wraz ze zwierzętami i gdyby właśnie ci ludzie, którzy rzucają kamieniami w moją osobę przyszli choć na jedną dobę na pewno nawet w myślach by nie grzeszyli nie mówiąc pisali. Informuję również, że nigdy nie wykorzystywałam dzieci ani młodzieży ani ludzi do żadnych prac. Aktualnie pracuję w dwóch schroniskach, gdzie mam podopiecznych 196 sztuk i wszystko na głowie, ale proszę mnie nie zrozumieć źle nie ubolewam nad tym, że jest nielekko robię to z własnej nieprzymuszonej woli i na pewno szczerze jestem oddana podopiecznym. Nie będę się tutaj tłumaczyła ale dobro zwierząt jest dla mnie najważniejsze. Ci co piszą te bzdury choćby w jednym procencie coś zrobili dobrego to może zastanowili się nad co robią. Nie ja jestem od osądzania ludzi, proszę wziąć to na własne sumienie jeżeli w ogóle je macie. Zapraszam osoby nieświadome do schroniska w Przyborówku bądź w Ruścu by stwierdzić czy rzeczywiście pieniądze które otrzymuje Fundacja są przeznaczane na cele prywatne. Jest to tragiczne, że ukajacie się tym że niszczycie, ranicie ludzi, którzy sobie na to nie zasługują. Nie wrócę już do tego tematu. Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mi ufają. Z poważaniem Wanda Jerzyk